W tym roku, nasze plany urlopowe uległy wielkim zmianom. I zamiast zwiedzać Południe Polski, zostaliśmy w lipcu na płaskim Mazowszu. Jednak, aby zaspokoić swoją ciekawość do odkrywania nowych miejsc i zwiedzania, postanowiłam i tutaj znaleźć ciekawe zakamarki.
Pałac w Łochowie
Zespół pałacowo-parkowy w Łochowie powstał z inicjatywy hrabiego Józefa Hornowskiego w XIX wieku. Na samym początku, to był parterowy budynek z kilkoma kolumnami przed frontowym wejściem oraz wnętrzem w stylu neogotyckim.
Pałac w Łochowie przechodził przez różne arystokratyczne ręce, aby ostatecznie w 1913 roku, trafić do Elżbiety Zamojskiej i jej męża hrabiego Eryka Kurnatowskiego. Do omawianego pałacu, a raczej do swojego wujostwa, często przyjeżdżał Cyprian Kamil Norwid.
Na stronie Mazowieckiego Zespołu Parków Krajobrazowych można przeczytać:
„W dwudziestoleciu międzywojennym cały majątek został podzielony. Właścicielami byli znawcy i hodowcy koni. Zostali zapamiętani jako dobrzy gospodarze, organizatorzy wyścigów konnych i polowań w pobliskich lasach.
Po II wojnie światowej majątek przejęło państwo. W pałacu zamieszkali robotnicy rolni, swoją siedzibę miała tu poczta i świetlica. Do końca lat 90-tych stanowił mieszkania socjalne. Kompleks budynków w tym czasie został całkowicie zdewastowany, a część obiektów rozebrano.”
Obecnie odremontowany i częściowo zrekonstruowany pałac, został przekształcony w centrum konferencyjno-wypoczynkowe. Obiekt cały czas się rozrasta, a przy tym, łączy nowoczesność i klimat dawnych czasów w jednym miejscu. Teren do spacerowania i ukojenia zszarganych nerwów jest ogromny. Obiekt znajduje się w sąsiedztwie rzeki Liwiec, gdzie można pomoczyć nogi i zwodować spragnione futra.
Oprócz pozowania przed i zachwycania się starymi budynkami, można odnaleźć tam Wyspę Poetów i Pisarzy, gdzie usytuowano kilkanaście drewnianych rzeźb przedstawiających polskich pisarzy lub poetów. Przed każdym artystą jest tablica informacyjna, co pozwala przybliżyć historię i dzieła, każdego z nich.
Rzeka Liwiec Rzeka Liwiec
Zamek w Liwie
Warownia, obecnego Zamku w Liwie, została zbudowana na granicy Księstwa Mazowieckiego z Litwą. Zamek usytuowany jest w dolinie Liwca, tuż nad samą rzeką. Zamek miał funkcję „obronną” i został w większości zniszczony podczas „potopu” Szwedzkiego oraz wojny północnej.
Budynek został wybudowany w stylu gotyckim, natomiast dwór w stylu barokowym.
Obecnie w Zamku w Liwie mieści się Muzeum Zbrojowni na Zamku w Liwie, gdzie można podziwiać zgromadzone militaria z całego Świata, od epoki rzymskiej po broń XX wieku.
Starawieś, Węgrów i Zalew Węgrowski ze starorzeczem
Mimo, że Węgrów jest oddalony o kilka kilometrów, ma historyczne powiązania ze Starąwsią. A to wszystko przez Radziwiłów, którzy opiekowali się Węgrowem od końca XVI wieku. Jednak mieszkali w pięknej posiadłości w Starejwsi. Niestety, obecnie pałac jest w prywatnych rękach i nie ma możliwości zwiedzenia terenu bez wcześniejszego umówienia się. Szkoda, bo z zewnątrz teren, jak i sam Pałac prezentuje się imponująco.
Ponieważ od bram pałacu w Starejwsi się odbiliśmy. Szybko zawędrowaliśmy do Węgrowa, gdzie nasze zwiedzanie zaczęliśmy od obejścia z zewnątrz Kościoła Rzymskokatolickiego pw. św. Piotra z Alkantary i św. Antoniego Padewskiego (Zespół Poreformacki), a następnie znaleźliśmy ukojenie w gorący dzień w Parku im. Armii Krajowej.
Kościół w Starejwsi Pałac w Starejwsi
Po odpoczynku, udaliśmy się ul. Tadeusza Kościuszki na Rynek Miejski w Węgrowie. Po drodze minęliśmy kilka bardziej, bądź mniej, zadbanych starych drewnianych chałup, które w dalszym ciągu pełniły rolę domu rodzinnego lub zostały zaadaptowane pod prowadzenie działalności.
Przy samym Rynku znajduje się kilka zabytkowych budynków takich jak: Dom Gdański, Kolegium Księży Komunistów, Drukarnia Ariańska czy Bazylika Mniejsza pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, która jest najstarszym budynkiem w mieście.
Zespół Poreformacki Dom Gdański
Od Rynku Miejskiego, ul. Stefana Żeromskiego można dojść do zielonego terenu ze zbiornikami wodnymi zwanym Starorzeczem. W tym miejscu, ponownie zrobiliśmy sobie przerwę na uzupełnienie płynów i krótką przekąskę. Po nabraniu sił, ruszyliśmy nad Zalew węgrowski, który znajduje się, dosłownie, po drugiej stronie ulicy od Starorzecza. Dzięki zadrzewieniu i wodzie w zalewie, nie było czuć wysokiej temperatury, jaka panowała tamtego dnia. Gdy obeszliśmy zalew dookoła, udaliśmy się w drogę powrotną do samochodu.
Więcej o zabytkowych budynkach i ciekawych miejscach w Węgrowie, możecie poczytać tutaj.
Rezerwat przyrody Śliże i Były cmentarz Żydowski
O samym rezerwacje najlepiej jest napisane na stronie Mazowieckich Zespołów Parków Krajobrazowych:
„Rezerwat torfowiskowy utworzony w 1981 roku na powierzchni 44,29 ha w gminie Jadów na terenie Nadleśnictwa Łochów. Obejmuje dwa niewielkie jeziorka dystroficzne, powstałe w wyniku eksploatacji torfu, charakteryzujące się dużą zawartością związków próchnicznych i znacznym zakwaszeniem.
Na otwarte lustro wody wkraczają zwarte kożuchy torfowców, tworząc tak zwane „pło mszarne”, pływające po powierzchni wody. Na tym terenie występuje kilka chronionych roślin: rosiczka okrągłolistna, grzybienie białe, grążele żółte, bagno zwyczajne, konwalia majowa. Gniazdują tu łabędzie, kaczki i inne ptaki wodne.”
nagrobek na byłym cmentarzu Żydowskim
Nam nie udało się znaleźć rosiczki okrągłolistnej, ale podgrzybka i owszem.
Dodatkowo, na trenie tamtejszego lasu znajduje się były cmentarz Żydowski. Niestety, obecnie niewiele pozostało nagrobków. W trakcie II Wojny Światowej oraz po wojnie, cmentarz był regularnie rabowany i niszczony.
Cmentarz Żydowski jeziorko w Rezerwacie Śliże
Sowia Góra
Podobno było to kiedyś miejsce, gdzie przeprowadzano obrządki ku czci słońca, drzew oraz zaklętych w nich bożkach. Inni twierdzą, że na Sowią Górę zlatywały czarownice, które miały decydować o losie okolicznych mieszkańców. W starych domostwach mówiono, że wzgórze skrywa zakopany skarb.
Myślę, że obecnie nie jesteśmy w stanie dowiedzieć się jak było naprawdę i pozostaje nam nasza wyobraźnia. Natomiast mogę Wam napisać, że jest to jedno z częściej odwiedzanych przez nas miejsce w okolicy mojej działki. Bardzo lubiłam się tutaj zapuszczać zwłaszcza w upalne dni, aby chłodzić psiaki w rzece.
Widok z Sowiej Góry Widok na Sowią Górę
Sowia Góra znajduje się w bliskim sąsiedztwie miasta Liw. Ze szczytu wzgórza można podziwiać przepiękny widok na pola, lasy i dolinę Liwca z jego nietypowymi zakolami. Z Sowiej Góry prowadzą ścieżki do rzeki oraz między okolicznymi polami. Rzeka Liwiec w tym miejscu nie jest głęboka, jednak brodząc w niej, należy uważać na zakolach, ponieważ bywa, że można się w nich trochę skąpać.
Ostrzegam, że jest to popularne miejsce pośród okolicznych mieszkańców, sportowców jak i turystów. Ale mimo to, można znaleźć odosobnione miejsca, gdzie ma się dla siebie kawałek plaży i fragment rzeki bez ani jednego człowieka i psa.
Rzeka Liwiec
***
Jak widać, dla chcącego nie ma przeszkód, aby znaleźć coś ciekawego. Nawet, gdy wydaje się, że okolica jest mało atrakcyjna. Ostatecznie, nie pojechaliśmy do wszystkich miejsc, jakie znalazłam. Ale to nic nie szkodzi, ponieważ będzie gdzie jeździć w przyszłości.
1 komentarz