Można je zobaczyć dopiero pod mikroskopem. W organizmie zarówno psa, kota, jak i człowieka mogą narobić wiele szkód. Jednak często jesteśmy nieświadomi ich istnienia. Co jest tak demoniczne? Pierwotniaki jelitowe zwane giardiami lub lambliami.
Co to jest?
Giardia lamblia to maluteńkie pierwotniaki jelitowe, które zostały zaklasyfikowane do genogatunków od A do G. Genogatunki C i D występują u psów, natomiast u ludzi stwierdza się giardie z grup A i B.
Ich cykl życiowy jest powtarzalny i nieskomplikowany. W jelicie cienkim namnażają się bezpłciowe, aktywne, poruszające się stadia zdolne do zarażenia żywiciela (zwane trofozoidami) oraz okresowo produkowane są odporne cysty. Te ostatnie wydalane są z kałem.
Jak pies się zaraża?
Przez połknięcie wydalonej cysty z innego zarażonego organizmu.
Do zarażenia dochodzi najczęściej na dworze (*zaraz wyjaśnię dlaczego najczęściej). Cysty mogą znajdować się w zakażonej wodzie, żywości czy środowisku. Bardziej to obrazując, mogą „leżeć” na źdźbłach traw, które nasz pies ze smakiem zjada.
Warto wspomnieć, że zbieranie odchodów po naszych czterołapach, zmniejsza rozprzestrzenianie się cyst w środowisku. A tym samym, zmniejsza ryzyko zarażenia i wywołania lambliozy u psów. Pamiętajmy o tym, gdyż niewielka liczba cyst już wywołuje zarażenie.
Wydalone cysty w środowisku utrzymują się przez wiele miesięcy. Jednak są bardzo wrażliwe na suszę i niskie temperatury.
*Do zarażenia może również dojść w większym zagęszczeniu psów (hodowle, schroniska), z powodu bezpośredniego przenoszenia się i złych warunków sanitarnych.
Zarażenie lambliami jest wyższe u szczeniaków i młodych psów do roku życia.
Czy mój pies ma lambliozę?
Jak sprawdzić czy psiak choruje na lambliozę? Są na to dwa sposoby.
Najbardziej sprawdzoną metodą jest oddanie próbek kału do badania. Ponieważ większe ilości cyst są wydalane z organizmu co jakiś czas. Należy trzy próbki odchodów zebrać co dwa, trzy dni i zanieść naszemu weterynarzowi, który przekaże je do badania. Lub możemy sami zlecić jakiemuś laboratorium, które zajmuje się badaniem takich próbek pod kątem giardii. Wyniki badań będą w ciągu kilku dni.
Drugim, mniej popularnym sposobem, jest wykonanie badania pod kątem lamblii u weterynarza. Weterynarz mechanicznie pobiera z końcowego odcinka układu pokarmowego próbkę i kładzie ją na okienko testu. Test wygląda podobnie do tego ciążowego. 😉 W ciągu kilki minut otrzymujemy wynik.
Jak rozpoznać objawy?
Zanim zaczniemy szaleńczo biegać za psem z pojemniczkiem, w który będziemy wkładać kawałek psiej kupy. Przyjrzyjmy się naszemu psiakowi, czy ma któryś z poniższych objawów i skonsultujmy się z weterynarzem w tej sprawie.
W zależności od psa, jego odporności, objawy zarażenia będą bardziej bądź mniej widoczne. U niektórych psów, inwazja na pierwszy rzut oka, przebiega bezobjawowo. Jednak jeżeli zauważymy, że cyklicznie pojawiają się niewyjaśnione biegunki z dużą ilością śluzu, nasz psiak nie chce jeść, występują wymioty, obserwujemy spadek masy lub senność, należy skonsultować się z weterynarzem i przedstawić nasze obawy.
Oczywiście powyższe objawy nie muszą występować jednocześnie.
Z doświadczenia mogę Wam napisać, że u niektórych psiaków, kolor odchodów może przybierać zielonkawy odcień.
Leczenie lambliozy u psa.
Tutaj podanie tabletki na odrobaczenie nie pomoże. W zależności od intensywności inwazji, albo inaczej, od ilości wykrytych cyst w kale, leczenie może trwać krócej lub dłużej.
Do zwalczania giardii podaje się antybiotyk.
Czasami może się okazać, że leczenie jest nieskuteczne, ponieważ nasz psiak ponownie się zaraził giardią. Posiada innych pasażerów na gapę w swoim układzie pokarmowym lub ma współistniejące choroby, które należy leczyć.
Weterynarze zalecają, aby w czasie leczenia, często kąpać psa z uwagi na cysty, które mogą pozostać na sierści w okolicy odbytu. W ten sposób, przeciwdziałamy ponownemu zarażeniu.
Profilaktyka
Co należy zrobić, aby nasz psiak nie zaraził się lambliami?
W domu:
Należy myć i suszyć wszystkie pomieszczenia, do których ma dostęp pies. Co jakiś czas warto po myciu zastosować środki dezynfekcyjne. Do przygotowania jedzenia korzystać z czystych „narzędzi” oraz pokarm podawać w czystych miskach. Usuwać z sierści pozostałości kału i co jakiś czas kąpać oraz częściej czyścić psie legowiska.
Na dworze:
Nie pozwalajmy psom pić wody z kałuż. Zjadać trawy oraz nie rozrzucajmy psiej karmy w ramach nagrody, w miejscach popularnych wśród psiarzy (parki, skwerki, trawniki w mieście), a w szczególności tam, gdzie są niesprzątane psie odchody. Unikajmy dużych skupisk psów.
Czy człowiek może się zarazić?
Owszem, człowiek, może zarazić się giardiami. Na początku tego wpisu napisałam, że u psów wykrywa się lamblie z grupy C i D, a u człowieka A i B. Jednak, niektóre badania wskazują na to, że u psów również może wystąpić giardia z genogatunku A. Ponadto, z badań wynika, że u ludzi mieszkających z psami, wykryto, iż są oni nosicielami tego samego genotypu jaki został znaleziony u ich psów.
Powszechnie lamblioza jest u człowieka uznawana za zoonozę. Dlatego ważne jest abyśmy myli ręce, po kontakcie z naszymi i obcymi psiakami.