Podejrzewam, że młodsza część czytelników nie kojarzy kreskówkowego bohatera zwanego Kapitanem Planetą. W skrócie, był to koleś, któremu bardzo mocno na serduszku leżało dobro naszej Planety Ziemi. Miał on magiczne moce, które pomagały innym bohaterom kreskówki pokonać złych oprychów, którzy niszczyli naszą planetę.
Ale dlaczego o nim wspominam? Bo mam dla Was dzisiaj propozycję, do której nie potrzebujemy super mocy, a możemy sprawić, że Świat będzie o drobinę lepszy, a Ziemia o drobinę czystsza. 😉
Ciekawi, o co chodzi?
#zabierz5zlasu to akcja Lasów Państwowych. Ale nie narzucona odgórnie przez dyrekcję, tylko taka, która wyszła od samych leśników. Na pomysł akcji zebrania ze sobą pięciu śmieci podczas spaceru w lesie, wpadł pewien lipcowy dzień , leśnik z Nadleśnictwa Kolbudy. Zaraz potem ideę podchwycił kolejny leśnik z Daleszyc, który wymyślił hasło na hasztag #zabierz5zlasu. Od tego momentu, akcja nabrała rozmachu, tym bardziej, że wiele osób wrzucając zdjęcie z zebranych śmieci jest kolejnym wyzwaniem dla znajomych. Teraz do akcji wkraczamy my, psiarze!
Jak przyłączyć się do akcji?
*Bierzemy dodatkową siatkę lub wykorzystujemy worki na psie kupy.
*Jedziemy na spacer do lasu lub na pola.
*Rozglądamy się, czy gdzieś nie leżą śmieci.
*Gdy znajdujemy śmieci, zbieramy je do worka.
*Robimy zdjęcie, wrzucamy na facebooka, instagram, twittera albo w relacje na fb czy insta i dodajemy ha sztagi: #zabierz5zlasu i #śmieciwłapy
*Wrzucamy śmieci do kosza na śmieci.
Proste prawda? 🙂
Potrzebujecie dodatkowej zachęty? Może kilka faktów Was przekona.
Lasy Państwowe w 2017 roku na wywóz śmieci z lasów wydały ponad 18 milionów złotych! Czaicie ile to zer? A pomyślcie, na co można przeznaczyć te pieniądze.
W zeszłym roku, z lasów wywieziono 1000 wagonów kolejowych śmieci – to około 113 tysięcy m3 śmieci!
Oprócz tego, plastik czy szkło rozkładają się koszmarnie długo – dłużej niż trwa pojedyncze ludzkie życie. Natomiast styropian nie rozkłada się w ogóle!
Pozostawione śmieci są niebezpieczne dla dziko żyjących zwierząt, ale i dla naszych milusińskich. Warto o tym pamiętać.
Wiem, że zbieranie śmieci może być dla kogoś obrzydliwe. Ale może czas wyjść ze swojej strefy komfortu i zrobić coś dla naszej Planety Ziemi żeby żyło nam się lepiej? 😉 Robi się coraz zimniej (a przynajmniej powinno 😉 ), będziemy ze sobą zabierać na spacer rękawiczki, które możemy po spacerze wyprać. Zbierając śmieci w rękawiczkach, nie dotykamy ich naszymi rękoma, co daje mniejszy dyskomfort niż przy dotykaniu ich gołą dłonią. Pamiętajcie o tym. 😉
O czym warto jeszcze wiedzieć?
Czasem znajdziesz w lesie dzikie wysypisko, albo śmieci duże i ciężkie, których nie jesteś w stanie zabrać. Zrób zdjęcie, postaraj się precyzyjnie określić lokalizację – za pomocą GPS, albo np. sprawdź jaki to kwartał lasu (w LP to takie betonowe słupki, na których są numery kwartałów), znajdź jakiś charakterystyczny punkt w pobliżu – i najważniejsze, poinformuj o leżących śmieciach właściciela terenu. Jeśli to Lasy Państwowe, lasy miejskie albo teren gminy czy miasta – pracownicy do tego wyznaczeni powinni uprzątnąć teren (a Ty możesz monitorować swoje zgłoszenie). Najtrudniej, jeśli to las prywatny – prywatni właściciele nie mają obowiązku sprzątać.
Dołączamy się do akcji! Im więcej osób, tym lepiej 🙂