Troszeczkę już wspomniałam o Związku Kynologicznym w Korei we wpisie dotyczącym moich spostrzeżeń i wrażeń odnośnie psów w Korei. Dzisiaj chciałabym Wam przybliżyć jakie rasy psów wywodzą się z kraju Spokojnego Poranka.
Jedyny zaakceptowany przez Związek
Korea na arenie międzynarodowej może pochwalić się jedynie jedną rasą oficjalnie zaakceptowaną przez federację kynologiczną. Jest nią Korean Jindo (Dog) lub inaczej nazywany Jindo-kae [진돗개], Jin dog czy Chindo.
Jej nazwa wzięła się od wyspy Jindo, na której czworonóg został wyhodowany. Jego główną rolą było polowanie na dziką zwierzynę, w tym jelenie, niedźwiedzie i zające. Mógł polować w grupie lub pojedynczo. Te psy są bardzo odważne, niezależne, czujne, inteligentne i wierne, ale tylko jednej osobie z rodziny. W wyglądzie przypominają szpica, są silnymi psami średniej wielkości. Mogą występować w kilku maściach: białej (baekgu), szarej, czarnej podpalanej (heukgu), czarnej, czerwonej, płowej (fawn – hwanggu), brązowej z ciemnym pręgowaniem (brindle), czerwono-płowej.
Więcej informacji możecie przeczytać pod tymi linkami:
Nieoficjalne rasy z Południowej Korei
Z wyjątkiem Jindo Kae po półwyspie Koreańskim biegają inne rasy psów, które nie są hodowane pod szyldem Związku. A są to Nureongi, Pungsan, Jeju Dog, Donggyeongi, Sapsali i MEE Kyun DOSA (Dosagyeon).
Dla ułatwienia, wszystkie te rasy będą przedstawione alfabetycznie.
Donggyeongi, Daing gyun (댕견) czy też Donggyeong kae (동경개) to psiaki, które mają krótkie ogony lub wcale ich nie mają. Budowa ich głowy jest podobna do Jindo-kae. Nazwa ich wzięła się od stolicy średniowiecznej dynastii Korei, Gyeongju. W erze japońskiej kolonizacji były masowo zabijane za podobieństwo do japońskiego lwo-psa „Komainu”, który broni wejścia do Sanktuarium Shinto (jeżeli coś w tej kwestii pogmatwałam, to proszę mnie poprawić – nie bardzo ogarniam ten wątek).
Jeju Dog (제주개) swoją nazwę zawdzięcza znalezieniu populacji tych psów właśnie na wyspie Jeju. W 1986 roku znaleziono tylko trzech przedstawicieli tej rasy, co przyczyniło się do masowej hodowli, aby uchronić rodzimą rasę. We wrześniu 2010 roku naliczono około 69 psów. Co ciekawe, suki tej rasy swoim wyglądem przypominają lisy, a samce wilki. Umaszczeniem przypominają Jindo kae, są to jedne z największych ras w Korei, są niezwykle szybkie. Wykorzystywane głównie do polowań lub pilnowania.
MEE Kyun DOSA lub Dosagyeon, zwane również Mastifami Koreańskimi to największe psy, jakie wyhodowano w Korei. Mają one fałdy pomarszczonej, zwisającej skóry na głowie i szyi, sierść jest krótka i połyskliwa, występująca w kolorze czerwonym, czekoladowym oraz mahoniu. Głównym przeznaczeniem tej rasy jest stróżowanie i ochrona. Chętnie spędzają czas z rodziną, łatwo się je szkoli.
Tego psa można znaleźć pod takimi nazwami jak Nureongi, Korean Yellow Spitz czy Korean Edible Dog. Średniej wielkości pies w typie szpica, występujący w maści żółtawej, brązowawej lub czarnej o niezbyt długim włosie. Tak po prawdzie w Korei nie ma takiej rasy psów, bardziej jest to nazwa określająca psy hodowane na mięso. Jednak są one podobne w budowie. Występują częściej na dalekich wsiach, gdzie Koreańczycy starszej daty spożywają jeszcze mięso z psów. Młodsze pokolenie skutecznie przeciwstawia się temu procesowi. Psy te słyną z upartości, stadności, nieagresywności, głośności i współpracy.
Pungsan Dog (풍산개) lub Korean Pungsan to duże, inteligentne, niezależne, aktywne, lojalne i agresywne psy pierwotnie wyhodowane do polowań. Należą do najrzadszych koreańskich ras spotykanych w tym kraju. Najczęściej widywane są w górach, gdzie najczęściej polowały na tygrysy syberyjskie, pantery, wilki czy dziki. Pomimo swoich głównych cech dla których są hodowane, sprawdzają się jako świetni kompani do innych zwierząt domowych, oczywiście gdy są z nimi zaznajamiane od małego. Pungsan są dość duże (większe od Jindo kae) w typie szpica, o białej, kremowej lub „przezroczystej” maści. Fantastycznie znoszą zimową pogodę.
A na koniec, poznacie rasę psów, która… nie jest w typie szpica. 😀 Oto Sapsali (삽살이), kudłaty, z „lejącą” się sierścią, średniej wielkości, który podobnie jak Jindo kae, został uznany za skarb narodowy (1992). Jednak nie została ta rasa zaakceptowana i przyjęta przez Związek Kynologiczny (może kiedyś w przyszłości?). Psy tej rasy można spotkać w jednolitym kolorze lub w odcieniach szarości i czerni, złoty żółtawy blond, czerwonawy pomarańcz, brązach oraz pieprz i sól. Włosy na głowie opadają na oczy. Przyjacielskie i lojalne, bardzo popularne ze względu na swój wygląd.
***
Na koniec wrzucę Wam jeszcze taką grafikę, która może pomóc rozróżnić od siebie poszczególne rasy.
Jak Wam się podobają psy z kraju Spokojnego Poranka? Chcielibyście któregoś z tych psiaków mieć u siebie? A może żaden Wam się nie podoba? Co myślicie o różnorodności tych ras?
Nie przepadam za tego typu psami, ale podoba mi się koncepcja posta, chętnie poczytam też o rasach z innych krajów 😀
W sumie nie planowałam robić kontynuacji, ale przemyśle to jeszcze. 😉
Wspaniały wyczerpujący artykuł. mnie w szczególności ujęła rasa pungsan i szukam o niej jak najwięcej informacji. jeśli w przyszłości europejczycy sprowadzą linię tych psów to będę zaineresowana .
Jestem szczęśliwym posiadaczem cudownego przyjaciela rasy Sapsali( ang. Sapsaree ) , który przyjechał razem ze mną z Korei. Ta rasa jest rzadko widziana nawet w Korei .