Archiwum dnia: 24 października 2018

hodowcą, sędzią kynologicznym, wystawy psów rasowych, kynologia,

Będąc ostatnio na wystawie psów rasowych, przypomniały mi się moje stare marzenia, z których z pełną świadomością zrezygnowałam. Będąc w gimnazjum, dzięki koleżankom zostałam zarażona jeżdżeniem na wystawy Warszawskie. Najpierw one były sekretarzami ringu, a ja siedziałam i się wszystkiemu przyglądałam. Oglądałam psy, które były przygotowywane do wystąpienia w ringu, wystawianie tychże psów na ringach, patrzyłam na pracę sędziego, dziwiłam się wielkim emocjom jakie towarzyszyły temu wszystkiemu i gdzieś w środku mnie, rosło ogromne przekonanie, że ja też chcę w tym wszystkim brać udział.

Dowiedz się więcej

1/1