Archiwum miesiąca: listopad 2016

koreański, na kanapie siedzi pies

W Korei spędziłam prawie miesiąc, a przez moją schizę na punkcie zwierząt zwracałam uwagę na każdy, nawet drobny element związany z życiem zwierzaków. Dlatego też chciałam się z Wami podzielić moimi wyjazdowymi spostrzeżeniami i przemyśleniami na temat miejsca zwierząt w kraju Spokojnego Poranka.

Dowiedz się więcej

ćwiczymy

Wpis powstał w lutym, ale pamiętałam, że miałam nanieść w nim drobne poprawki. Przyczyniło się to do tego, że o nim najzwyczajniej w świecie… zapomniałam. Dlatego śpieszę by Wam go teraz pokazać. Aczkolwiek obecnie stosunek Fridy do jedzenia trochę się zmienił i nie ćwiczymy już tak intensywnie podanych poniżej metod. Zatem, enjoy ^^

Dowiedz się więcej

2/2