Archiwum miesiąca: styczeń 2016

Małe, wygodne opakowanie smaków, które wrzucasz do saszetki/kieszeni i wychodzisz z psem na spacer? Tak, mam takie. Rewelacyjnie się również sprawdza na wyjazdach do znajomych/rodziny gdy chcesz się popisać umiejętnościami swojego psa i nie dając mu później w nagrodę parówki, po której Twój pies musi biec do miski z wodą aby ugasić pragnienie.

Dowiedz się więcej

Pod koniec sierpnia zeszłego roku wybrałam się na trzydniową wycieczkę w Biebrze. Ale to nie była byle jaka wycieczka, podczas której zwiedzało się zabytkowe kamienice i kościoły oraz poznawało plan obcego dotychczas miasta. To była wycieczka, która pozwała na obcowanie z naturą, uwolnienie emocji z łańcuchów i poczucie, że jest się „tu i teraz”.

Dowiedz się więcej

2/2